19 lipca w godzinach 14-23 wzięliśmy udział, razem z Pogotowiem dla Zwierząt, w interwencji w hodowli (zrzeszonej w Zwiazku Kynologicznym) w Łomiankach. Na miejscu znaleźliśmy ok 70 yorków w makabrycznych warunkach.
Większość psów umieszczona była w małych klatach oraz kontenerach ustawionych piętrowo, psy załatwiały się pod siebie, nikt nie sprzątał owych klatek dobrych kilka miesięcy. W odchodach zalęgły się też robaki. W klatkach nie było wody ani karmy, psy są wychudzone, zarośnięte, oblepione odchodami. Większość z nich ma problemy między innymi z oczami, skórą, mają też zęby w koszmarnym stanie.

Fetor, który wydobywał się z pomieszczenia w piwnicy uniemożliwił w pierwszej chwili wejście do środka, udało się to dopiero strażakom zaopatrzonym w maski tlenowe. Włączyli oni również specjalne dmuchawy, które przewietrzyły pomieszczenie.

Udało się odebrać psy, są one już bezpieczne w klinikach i domach tymczasowych.
Pięć z nich znalazło schronienie u nas w siedzibie Fundacji. Do późnych godzin nocnych oraz dziś strzygliśmy i kąpaliśmy pieski.

 
Aby pomóc nam robić więcej takich interwencji i utrzymać później psiaki, prosimy Was o wsparcie:Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych
Iwona Kowalik
Ul. Modlińska 107B
05-110 Jabłonnakonto: 49 8013 0006 2001 0014 0865 0002
Paypal: fpbm_adopcje@wp.pl

Dziękujemy

 
Pojawia się wiele pytań o adopcję. YORKI SĄ “DOWODEM” W SPRAWIE I BĘDĄ DO ADOPCJI PO ZAKOŃCZENIU SPRAWY SĄDOWEJ. JEŚLI WSZYSTKO ZAKOŃCZY SIĘ POZYTYWNIE TO WYŚWIETLIMY KOMUNIKAT, ŻE PIESKI SĄ DO ADOPCJI.